Hiszpański ser Queso Blanco - idealny na kanapki!
Queso blanco, czyli z hiszpańskiego po prostu "biały ser". Chyba najlepszy ser jaki do tej pory zrobiłam. Pyszny, zwarty, kremowy, idealnie kroi się w plastry, a potem zajada z pyszna kanapeczką :) Ma łagodny smak, lekko słodkawy. Ser ten podobno też idealnie nadaje się do obróbki termicznej, bo nie topi się nawet podczas smażenia w głębokim tłuszczu. Można go kroić w kostki i dodawać do zup, sosów (spaghetti), lub jako zamiennik tofu.
5 litrów niepasteryzowanego mleka
60 ml octu
1 łyżeczka soli
Mleko podgrzewamy do temperatury 85-88 stopni uważając, aby się nie przypaliło. Delikatnie mieszając powoli wlewamy ocet. Powstały skrzep wykładamy na durszlak wyłożony muślinem, posypujemy połową soli, wykładamy resztę skrzepu i solimy resztą soli (sól ułatwia odsączanie sera). Zawijamy końce muślinu i wieszamy do ocieknięcia na kilka godzin. Powstały ser możemy przechowywać w lodówce około 2 tygodnie.
Smacznego!
Madzia
---------------------------------------------------------------------
Chcesz dostawać nasze przepisy prosto na swój e-mail? Wpisz swój adres z prawej strony w okienko "Przepisy prosto na twój e-mail!". Od tej pory żaden przepis Ci nie umknie :)
Nie brzmi to zbyt skomplikowanie... Może bym taki ser spróbowała zrobić? :)
OdpowiedzUsuńNie ma się nad czym zastanawiać :)
UsuńRobię sery, pewnie zrobię i ten, bo zainteresowała mnie technologia , nigdy nie warzyłam mleka octem na twaróg. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTylko gdzie teraz kupić mleko niepasteryzowane?
OdpowiedzUsuńPozdr z la nucia