Print Friendly and PDF

Łatwe bułeczki pszenne pełnoziarniste


Nie miałem weny kompletnie dzisiaj, siły mnie opuściły, potrzebowałem czegoś dobrego i łatwego :) Ostatnio w ogóle mam jakąś fazę na jedzenie bułek więc potrzebowałem właśnie bułki. Ale takie minimalistyczne, bez wielkiej ilości składników, bez wielkiej pracy przy nich. Poszperałem w internecie i wpadłem na bloga Amu Amu. I tam znalazłem te właśnie proste i naprawdę pyszne bułeczki.

150 g mąki pszennej pełnoziarnistej
350 g zwykłej mąki pszennej
20 g świeżych drożdży
150 ml mleka
200 ml wody
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka cukru
1 łyżka miękkiego masła

Wszystkie składniki wrzucamy razem do miski i wyrabiamy ciasto przez 15 minut. Będzie trochę klejące. Przykrywamy szmatką i zostawiamy w ciepłym miejscy na godzinę. Niech wyrasta.
Po tym czasie wyrabiamy ciasto przez kilka sekund (żeby je odgazować) i dzielimy na 8 części. Formujemy kulki i pozostawiamy pod przykryciem na 15 minut.
Potem z każdej kulki formujemy bułkę, układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i spłaszczamy lekko dłonią. Zostawiamy pod przykryciem na godzinę do wyrośnięcia.
Pieczemy przez 20-25 minut (do zrumienienia) w piekarniku nagrzanym do 230 stopni.
Prawda, że proste? :)

---------------------------------------------------------------------
Chcesz dostawać moje przepisy prosto na e-mail? Wpisz swój adres z prawej strony w okienko "Przepisy prosto na twój e-mail!". Od tej pory żaden przepis Ci nie umknie :)

Komentarze

  1. Wyglądają smakowicie, ciekawe czy by mi też takie wyszły?Hmm..muszę spróbować.
    Ale nie wiem czemu ostatnie 'pszenno-żytnie' nie udały się:( Wyszedł kamień.Wszystko zrobiłam wg przepisu, co mogłam zrobić źle?

    OdpowiedzUsuń
  2. Może to od mąki zależy? Wiesz, u siebie zauważyłem, że do bułek to jednak muszę używać tej "lepszej" mąki. Przy chlebie to u mnie nie ma znaczenia. Ale na bułkach widać różnicę. Może to o to chodzi...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję, że tutaj jesteś. Zostaw komentarz, napisz, co sądzisz o blogu czy o tym konkretnym przepisie. Nie zostawiaj natomiast w komentarzu linków (ani do swojej strony, ani do żadnej innej) - chyba, że kontekst rozmowy tego wymaga. Jeśli interesuje Cię zareklamowanie się na blogu, to po prostu zajrzyj do zakładki "Współpraca".

Popularne posty