Balzama - turecki chleb z patelni

Mam na blogu już ponad 1200 przepisów i wciąż muszę kombinować co nowego wrzucić. A przy takiej ilości przepisów (bo w sumie 1200 uważam za dość znaczną ilość) nie jest łatwo. Tym bardziej, że staram się żeby zdecydowana większość przepisów była moja autorska, wymyślona przeze mnie. Dzielenie się nimi z Wami ma dla mnie dodatkową wartość. Cieszy mnie, że moja praca idzie dalej w świat i komuś się przydaje. Tym razem jednak przeszperałem jakieś swoje notatki i znalazłem wśród nich przepis na płaski turecki chleb z patelni zwany balzama. Czyli nie mój autorski przepis. Myślę, że w naszej polskiej kuchni można by go nazwać podpłomykiem. Jest dobry zarówno na ciepło od razu po usmażeniu, jak i na zimno nawet dzień czy dwa dni później. Tak na zimno to można traktować balzamę jak zwykłą bułkę. Przekroić na pół i np. zrobić kanapkę. Fajna rzecz, będę częściej do tego przepisu wracał. My użyliśmy ten chlebek w ramach dodatku do obiadu, na który przygotowałem gyros, ryż i surówkę. Gyros zagryzany ryżem i tym chlebkiem był fajnym połączeniem.

PRZEPIS NA BALZAMĘ – TURECKI CHLEB Z PATELNI

Balzama – turecki chleb z patelni – składniki:

320 g mąki pszennej jasnej
4-5 gramów drożdży instant (lub 10-12 gramów świeżych drożdży)
150 g wody
ok. 50 gramów kwaśnej śmietany 12%
ok. 30 gramów masła
1 łyżeczka cukru
1 łyżeczka soli

Balzama – turecki chleb z patelni – wykonanie:

Wszystkie składniki łączymy ze sobą i przez 15 minut wyrabiamy gładkie, elastyczne ciasto. Można ręcznie, można też przy pomocy robota kuchennego. Po tym czasie przekładamy ciasto do miski, przykrywany ściereczką i zostawiamy do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na 1 godzinę. Następnie wyjmujemy cisto na oprószony mąką blat, dzielimy na 4 równe części i każdą część formujemy w okrągły placek o średnicy 10-12 cm.

Rozgrzewamy patelnię bez tłuszczu i na rozgrzanej patelni na małej/średniej mocy panika smażymy placki z obu stron, po 4-5 minut na stronę. Moc palnika nie może być zbyt duża żeby nie spalić chlebków. Lepiej żeby była za mała, niż za duża. Można jeść od razu po usmażeniu, np. maczając w jakichś dipach.

Smacznego!

Polecam również nasz przepis na szybki pszenno-żytni chleb z formy.