Print Friendly and PDF

Leczo z cukinią i pomidorami


Ostatnio byliśmy u mojego przyjaciela Mateusza i jego żony Agnieszki. Wyprowadzili się z Warszawy i zamieszkali na wsi. Muszę przyznać, że niegłupi mieli pomysł. Jeździmy czasem z Madzią do nich popić, powspominać i pomoczyć nogi w okolicznej rzece. No i jak tak sobie piliśmy, wspominaliśmy i moczyliśmy nogi w rzece to Mateusz wspomniał tak mimochodem, że tu obok jest dom do sprzedania. Madzia od razu podłapała temat i koniec już był jakiejkolwiek rozmowy. Tylko "Paaaweł, kupmy dom na wsi, no kupmyyy!" Eeehh, zasadniczo chętny zawsze jestem na głupie pomysły Madzi. A im pomysł głupszy tym ja jestem chętniejszy. W sumie tak naprawdę pomysł przecież głupi nie jest. Taki dom na wsi to naprawdę fajna rzecz. Dość szybko okazało się, że ten dom jednak nie jest na sprzedaż (a szkoda, bo był naprawdę super i nie zawahałbym się go kupić, tak od ręki). Ale Mateusz wspomniał, że sporo tutaj widział domów na sprzedaż. Wyruszyliśmy więc na spacer po wiosce. Dość szybko natknęliśmy się na wielką kartkę "SPRZEDAM". Patrzymy przez płot: ktoś jest w środku. Zadzwoniliśmy więc pogadaliśmy, obejrzeliśmy teren, itp. Spoko, fajnie. Dużo kwiatów, dużo warzyw, drzewa owocowe... Ucięliśmy sobie z właścicielami miłą pogawędkę i na koniec, gdy już wychodziliśmy, Madzia dostała od pani właścicielki wielką dorodną cukinię. Ogromną! Właśnie dopiero co z krzaka zerwaną. Tak żeby coś dobrego przygotowała. I właśnie do tego zmierzałem. Bo dom nieważny, mieszkanie na wsi nieważne, cukinia ważna. Bo z cukinii już następnego dnia powstało genialne leczo! Sycące i rozgrzewające. Co prawda jest sierpień i rozgrzewające dania być może nie są na topie, ale to leczo było naprawdę genialne!

cukinia (waga 1-1,2 kg)
1 czerwona papryka
1 żółta papryka
0,6 kg kiełbasy
3 cebule
2 puszki krojonych pomidorów
1 duży ząbek czosnku
70 g koncentratu pomidorowego
sól, pieprz, oregano

Cukinię kroimy wzdłuż na pół, wydrążamy gniazda nasienne i kroimy w duże kawałki. Jak cukinia jest mała to nie musimy jej wydrążać, od razu możemy kroić. Cebulę kroimy w pióra. Paprykę kroimy w prostokątne kawałki, mniej więcej 1x2 cm.

Kiełbasę kroimy na plasterki i wkładamy do garnka. Smażymy w garnku bez dodatku oleju. Wystarczająca ilość tłuszczu wytopi się z kiełbasy. Po chwili dorzucamy pokrojoną cukinię, cebulę i paprykę. Dusimy pod przykryciem na małym ogniu przez 10 minut.

Dodajemy pomidory, koncentrat pomidorowy i przepuszczony przez praskę czosnek. Gotujemy jeszcze trochę aż cukinia będzie miękka, ale nierozgotowana. Doprawiamy solą, pieprzem i oregano.

Smacznego!



Warzywa psiankowate 2014


---------------------------------------------------------------------
Chcesz dostawać moje przepisy prosto na e-mail? Wpisz swój adres z prawej strony w okienko "Przepisy prosto na twój e-mail!". Od tej pory żaden przepis Ci nie umknie :)

Komentarze

  1. a gdzie papryka? a skladnikach jest papryka ale w sposobie przygotowania nie ma ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie, dzięki za spostrzeżenie, za 3 minuty będzie poprawione :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję, że tutaj jesteś. Zostaw komentarz, napisz, co sądzisz o blogu czy o tym konkretnym przepisie. Nie zostawiaj natomiast w komentarzu linków (ani do swojej strony, ani do żadnej innej) - chyba, że kontekst rozmowy tego wymaga. Jeśli interesuje Cię zareklamowanie się na blogu, to po prostu zajrzyj do zakładki "Współpraca".

Popularne posty