Print Friendly and PDF

Tarta z fetą i burakami


Rewelacyjna tarta, lekko słodkawa dzięki podsmażanym burakom z dodatkiem miodu, słona dzięki fecie. I to idealnie kruche ciasto. Ostatnio mam jakąś jazdę na tarty i każdą kolejną staram się zrobić doskonalszą. I boję się, że niedługo mogę stanąć już u kresu tej drogi, bo ta tarta jest naprawdę niezła. Nie będę osądzał, że jest doskonała, stwierdzenie tego  faktu pozostawiam wam. Bo zachęcam do zrobienia jej, nie będziecie zawiedzeni. Mogę tylko powiedzieć, że jest naprawdę dobra.
A zrobiłem ją zupełnie przez przypadek. Chciałem zrobić inną tartę. Przygotowałem ciasto, wziąłem się za robienie farszu... I patrzę nagle, że nieco się zagalopowałem, nie mam składników na tę tartę, którą zaplanowałem. Tak jakoś wyszło, zdarza się :) Zatem szybki przegląd lodówki zrobiłem, popatrzyłem co jest, a czego nie ma, co się może przydać i co z czym mi zagra i już wszystko wiedziałem. I grzecznie jak na spowiedzi mówię wam:

Spód tarty:
200 g mąki pszennej
100 g masła
2 żółtka
szczypta soli

Nadzienie:
ok. 400 g obranych buraków
opakowanie sera feta (270 g)
1 jajko
100 ml śmietany 22% (18% też może być)
3 łyżki octu balsamicznego
2 łyżki miodu
sól, pieprz

Składniki na ciasto łączymy ze sobą (masło oczywiście kroimy na kawałki) i szybko wyrabiamy, najlepiej opuszkami palców, tak żeby zbytnio nie ogrzać masła. Robimy kulkę, zawijamy w folię spożywczą i chowamy do lodówki na 1 godzinę.

Ciasto rozpłaszczamy, przenosimy do formy na tartę i dokładnie wylepiamy nim formę. Żeby nam się nie obsunęło podczas pieczenia to zakładamy ciasto aż za krawędzie formy. Spód ciasta nakłuwamy widelcem dokładnie miejsce przy miejscu i pieczemy 15 minut w 220 stopniach.

Buraki kroimy na plasterki (ja akurat użyłem jednego podłużnego buraka, miał taką wagę jak trzeba) i podsmażamy na patelni na rozgrzanym oleju. W tym czasie rozrabiamy w małej miseczce miód z octem balsamicznym. Mieszamy żeby w miarę się nam połączyło. I zalewamy smażące się buraki. Doprawiamy solą i pieprzem. Smażymy około 10 minut i zostawiamy żeby nieco przestygło.
Fetę łączymy z jajkiem i śmietaną, dodajemy troszkę soli i pieprzu. I wylewamy na spód tarty. A na tym układamy buraki.

Pieczemy 30 minut w 180 stopniach.

Smacznego!

Komentarze

  1. Ciekawa kompozycja:)bardzo mnie kusi spróbować to połączenie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. zapraszam do wzięcia udziału w mojej akcji kulinarnej "burakowe LOVE" na Targach smaku.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie się czyta pana posty :-) Teksty nie są wydumane, lecz lekkie i spontaniczne, a i przepisy warte uwagi. Miło mi, że tu trafiłam. Pozdrawiam! - Marzena

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam.Jak duza ma byc foremka na tarte? mam 4 rozne rozmairy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobre pytanie, na przyszłość będziemy pisać takie rzeczy. Dokładnie będę mógł zmierzyć wieczorem, ale na oko to jakieś 25 cm średnicy.

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję, że tutaj jesteś. Zostaw komentarz, napisz, co sądzisz o blogu czy o tym konkretnym przepisie. Nie zostawiaj natomiast w komentarzu linków (ani do swojej strony, ani do żadnej innej) - chyba, że kontekst rozmowy tego wymaga. Jeśli interesuje Cię zareklamowanie się na blogu, to po prostu zajrzyj do zakładki "Współpraca".

Popularne posty