Print Friendly and PDF

Najprostsze lody cytrynowe z lemon curd - bez maszyny


Aaahh, cudownie. Jest 8:30 (gdy piszę ten post) i właśnie wróciłem z prawie godzinnego wylegiwania się na wiklinowym fotelu w ogródku w pełnym słońcu. Ledwie poranek, słońce już takie mocne. Fajnie, czuć lato. Więc wygrzałem się porządnie zajadając lody. Te same lody, na które właśnie teraz podam wam przepis. Ultra proste, niemal same się robią, bez większego wysiłku. Dwa dni temu zamieściliśmy przepis na krem cytrynowy lemon curd. I teraz właśnie ten lemon curd wykorzystamy do lodów.
     
Te lody smakują trochę inaczej niż sklepowe. Nie, nie, nie są gorsze, absolutnie. Są po prostu inne. Zależy od indywidualnego smaku, komuś mogą smakować lepiej niż sklepowe, komuś gorzej. Są po prostu tak jakby tłustsze i bardziej kremowe. Czuć w nich gęstą masę, a nie samą wodę. Czuć ciężar śmietany, masła i jajek. Czyli tak jak lubię, dla mnie są idealne! :)
A niedługo chyba planujemy zakup maszyny do lodów więc będziemy mogli porównać smak domowych lodów z maszyny i bez maszyny. Więc może kilka nowych przepisów się pojawi :)

A tymczasem zapraszamy na lody:
300 ml schłodzonej śmietany kremówki 36%
lemon curd z TEGO przepisu

Prawda, że mało składników? Śmietanę ubijamy na sztywno i dodajemy schłodzony lemon curd. Miksujemy jeszcze tylko przez moment żeby krem połączył się ze śmietaną.
Przekładamy do pojemnika i chowamy do zamrażalnika na minimum 5 godzin. I to wszystko :)

A do lodów polecam "Tyle słońca w całym mieście" Anny Jantar, ja właśnie teraz słucham :)



PS. Przepis podpatrzony na blogu Moje Wypieki.

Komentarze

  1. Uwielbiam cytrynowe do wyprobowania :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pyszne. Bardzo pyszne. Sama właśnie zrobiłam również z lemon curd, ale również zrobiłam limonkowe i dzisiaj pochwaliłam się tymi drugimi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Taki upał, ze tylko lody cytrynowe nas uratują :)
    Nominowałąm Cię do zabawy Liebster Blog Award. Zapraszam na http://jak-to-smakuje.blogspot.com/2015/08/niespodzianka-liebster-blog-award.html , dołącz do zabawy!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję, że tutaj jesteś. Zostaw komentarz, napisz, co sądzisz o blogu czy o tym konkretnym przepisie. Nie zostawiaj natomiast w komentarzu linków (ani do swojej strony, ani do żadnej innej) - chyba, że kontekst rozmowy tego wymaga. Jeśli interesuje Cię zareklamowanie się na blogu, to po prostu zajrzyj do zakładki "Współpraca".

Popularne posty