Print Friendly and PDF

Biszkopt z masą orzechową


Z tym ciastem to same problemy były. To znaczy właściwie tylko jeden problem, ale za to poważny. Bo Madzia wymyśliła sobie, że kupi orzechy włoskie w skorupkach. Zasadniczo pomysł bardzo dobry jak się siedzi przed telewizorem i można spokojnie i niezobowiązująco połupać sobie. Ale jak chcesz szybko ciasto zrobić to już ten pomysł nie wydaje się taki bystry. No nie chcę przesadzić, ale chyba z godzinę łupała te orzechy. Aż jej się odciski porobiły. Cały kilogram musiała rozłupać zanim ubierała potrzebne 250 g. Zrobiłbym to za nią, ale niestety pracować musiałem. Zresztą jak zawsze. Mało jest chwil, w których nie pracuję. Na moment tylko się oderwałem od pracy, gdy już z bezsilności i braku siły prawie płakała. Pomóc postanowiłem. Niestety trafiłem akurat na tak twardy orzech, że złamałem dziadka do orzechów! No poważnie! Na pół się dziadek rozłupał. Biedna Madzia musiała więc dalej trzaskać orzechy tłuczkiem do mięsa... Doceńcie więc ten przepis, tym bardziej, że jest to autorski wymysł Madzi. A ciasto było naprawdę niesamowite, polecam zrobić.


Biszkopt:
4 jajka
3/4 szklanki cukru
1 szklanka mąki pszennej
1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia

Żółtka ucieramy dokładnie z cukrem. Następnie powoli dodajemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia wciąż ucierając. Białka ubijamy na sztywną pianę i delikatnie mieszamy z naszą masą.
Tortownicę dokładnie nacieramy masłem, a na spód wycinamy krążek z papieru do pieczenia. Przelewamy ciasto do tortownicy i pieczemy w 180 stopniach około 30-40 minut (do suchego patyczka). Wyjmujemy i studzimy.

Krem orzechowy:
250 g łuskanych orzechów włoskich
125 g cukru pudru
125 g śmietanki 30%
1 laska wanilii

Orzechy miksujemy blenderem. Śmietankę zagotowujemy z laską wanilii. Orzechy ucieramy z cukrem pudrem i powoli dolewamy śmietanki (już bez wanilii). Ucieramy cały czas, aż do wystudzenia.
Biszkopt przecinamy w połowie i smarujemy masą orzechową. Nie całą, trochę się nam przyda na wierzch.

Krem śmietanowy:
śmietana 18% (mały pojemnik)
1 opakowanie Śnieżki
trochę kremu orzechowego (tego co powyżej)

Śmietanę ubijamy ze Śnieżką na sztywno i mieszamy z kremem orzechowym. Smarujemy wierzch i boki ciasta. Od góry możemy przyozdobić połówkami orzechów.

Smacznego!

---------------------------------------------------------------------
Chcesz dostawać moje przepisy prosto na e-mail? Wpisz swój adres z prawej strony w okienko "Przepisy prosto na twój e-mail!". Od tej pory żaden przepis Ci nie umknie :)

Komentarze

  1. Świetnie wygląda! Zjadłabym chętnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mniam, pyszności <3 Uwielbiam takie połączenia smakowe ;P

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale sie biedna Madzia musiała nałupac :) ale efekt imponujacy!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Biedna Madzia, ciężki orzech do zgryzienia jej się trafił...
    Efekt za to tej ciężkiej pracy zachwycający :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję, że tutaj jesteś. Zostaw komentarz, napisz, co sądzisz o blogu czy o tym konkretnym przepisie. Nie zostawiaj natomiast w komentarzu linków (ani do swojej strony, ani do żadnej innej) - chyba, że kontekst rozmowy tego wymaga. Jeśli interesuje Cię zareklamowanie się na blogu, to po prostu zajrzyj do zakładki "Współpraca".

Popularne posty