Print Friendly and PDF

Kotlety sojowe z porem

Kotlety sojowe z porem

Coraz częściej na blogu pojawiają się wegetariańskie rarytasy. Ja już od dawna mięsa nie jem, Ania je, więc muszę czasami dla niej jakieś mięsne danie zrobić. Ale staram się coraz mniej i coraz rzadziej. Dzięki temu mogę robić więcej wege jedzenia, a tym samym czynić blog bogatszym w takie potrawy. Czasami muszę naprawdę mocno się wysilić żeby zrobić coś wegetariańskiego, co zachwyciłoby Anię. Bo wiecie, ona jest naprawdę wybredna. Znaczy lubi rzeczy, które już kiedyś jadła. Jeśli czegoś nie jadła, to tego nie lubi. Bo przecież gdyby lubiła, to by już dawno jadła. No żelazna logika, nie ma co. No i czasami właśnie miewam olśnienia, takie wizje. Siedzę, robię coś zupełnie niezwiązanego z gotowaniem i nagle mam objawienie. Cały przepis wizualizuje mi się w głowie. I tak właśnie było tym razem. Nagle „pyk” i cały ten przepis nagle znalazł się w mojej głowie. I okazał się doskonały.

Kotlety sojowe z porem
My używamy takiego granulatu sojowego

PRZEPIS NA KOTLETY SOJOWE Z POREM

Kotlety sojowe z porem – składniki:

500 g ziemniaków
200 g pora
200 g granulatu sojowego *
250 g wędzonego twarogu
100 masła
sól, pieprz
jajko i bułka tarta do panierki

* do kupienia w większości dużych sklepów na dziale ze zdrową żywnością

Kotlety sojowe z porem

Kotlety sojowe z porem – wykonanie:

Z pora odcinamy liście, potrzebujemy tylko jasną część. Kroimy ją wzdłuż, a następnie na półplasterki. Na patelni rozpuszczamy masło i dusimy pora na niewielkim ogniu przez kilkanaście minut, może nawet i pół godziny.

W tym czasie przygotowujemy granulat sojowy, czyli gotujemy go kilka minut. Odcedzamy i zostawiamy do wystygnięcia.

Ziemniaki obieramy, kroimy w kostkę i gotujemy do miękkości.

Gdy już wszystko mamy przygotowane i wystudzone, to łączymy wszystkie składniki (razem z twarogiem, solą i pieprzem) w dużej misce. Bardzo dokładnie wyrabiamy żeby uzyskać jednolitą masę. Ja na początku pomagam sobie rozgniataczką do ziemniaków. Dopiero później kończę dłońmi.

Gdy już mamy wyrobioną masę, to lepimy z niej niewielkie kotleciki (a wcześniej przygotowujemy sobie panierkę, czyli w osobnym talerzu rozbełtane jako lub dwa, a w drugim talerzu bułkę tartą). Każdy kotlet najpierw maczamy w jajku, później panierujemy w bułce tartej. Smażymy na oleju na średnim ogniu po mniej więcej 5 minut na każdej stronie.

Podajemy z tym, z czym lubimy jeść normalne mięsne kotlety.

Smacznego!

Polecam również nasz przepis na makaron z tempehem w sosie pomidorowym.


Kotlety sojowe z porem

Komentarze

Popularne posty