Jagodowy sernik na zimno z czekoladą
Tyle już lat prowadzę tego bloga, a właściwie się w ogóle nie znamy. Pomyślałem więc, że napiszę kilka słów o sobie, zawsze to jakoś tak milej i raźniej będzie. Nie będę już tym obcym blogerem, tylko zawsze jakoś tam bliżej Was.
Mam 41 lat i mogę powiedzieć, że powiodło mi się w życiu. Mieszkam z żoną i trójką dzieci w apartamencie - 42 metry kwadratowe w bloku z wielkiej płyty (otrzymaliśmy ten penthouse z komunalki) i mam stałą pracę na umowę zlecenie - jestem ochroniarzem w Biedronce. Zarabiam 1280 zł, a w dobrych miesiącach z nadgodzinami to i z 1400 zł wyciągnę. Ciężko pracowałem na mój sukces. Po studiach na wydziale filozofii zrobiłem doktorat. Pierwotnie planowałem pracę na uczelni, ale ponieważ nie było etatów, a pojawiła się świetna oferta z Biedronki to długo się nie zastanawiałem. Zarabiam dużo, więc żyję komfortowo. Miałem golfa 2, rocznik '88 po liftingu i na wtrysku. Trochę się zapożyczyłem i znajomy ściągnął mi z Niemiec wygodną limuzynę - Dacię Logan, rocznik 2005. Autko mam w najbogatszej wersji z obrotomierzem i trzecim światłem stopu. Na allegro kupiłem używane kołpaki, żeby odświeżyć dizajn. Dwa razy w miesiącu tankuję na full za 50 zł i jako zapalony turysta podróżuję z rodziną. Już trzy razy byliśmy w tym roku u dziadków na wsi. W lecie lubię pogrillować z rodziną i przyjaciółmi. Ponieważ mam chody w Biedronce i wiem, kiedy są promocje, to wspaniałą, zdrową kiełbasę kupuję po 6.99 za kg, do tego markowe piwo za 1,59 zł. Żyć, nie umierać.
Skoro już znamy się troszkę to przejdźmy do meritum, znaczy do sedna. Czyli do sernika konkretnie. Bo dzisiaj mamy dla Was rewelacyjny sernik na zimno, z warstwą czekolady. Co prawda my z czekoladą przesadziliśmy i zdominowała ona, niestety, smak sernika, ale w przepisie już skorygowaliśmy jej ilość i będzie idealnie. Sernik jest naprawdę świetny. Spód z kruchych herbatników, na to warstwa twarogu z jagodami, na nim czekolada zmiksowana z jagodami, na tym wszystkim jagody i całość zalana galaretką z owoców leśnych. Przyznacie, że mocno jagodowa sprawa, nie? ;)
200 g herbatników (u nas pełnoziarniste)
100 g masła
Masa serowa:
1 kg sera twarogowego
120 g cukru
100 g jagód
2 łyżki cukru waniliowego lub 1 łyżka ekstraktu waniliowego (z TEGO przepisu)
3 łyżki żelatyny (25-30 g)
Polewa czekoladowa:
100 g gorzkiej czekolady
100 g jagód
100 g masła
Wierzch:
garść jagód
dwie galaretki z owoców leśnych
Spód:
Herbatniki kruszymy w dłoni i wysypujemy na spód tortownicy (o średnicy ok. 25 cm). W małym rondelku rozpuszczamy masło i polewamy nim herbatniki. Mieszamy dłonią żeby się dobrze połączyło z herbatnikami i miejsce przy miejscu wylepiamy tą masą tortownicę. Chowamy na godzinę do lodówki.
Masa serowa:
Najlepiej do tego użyć robota kuchennego. Wszystko oprócz żelatyny wkładamy do misy i mieszamy aż się połączy. Żelatynę zalewamy niewielką ilością ciepłej wody i mieszamy aż się rozpuści. Dodajemy do masy serowej i jeszcze chwilę mieszamy. Wylewamy na zastygnięty spód z herbatników. Chowamy do lodówki aż zastygnie.
Polewa czekoladowa:
Wszystkie składniki wkładamy do małego rondelka i podgrzewamy na małym ogniu cały czas mieszając. Jak się rozpuści to czekamy aż przestygnie. Chłodną masę czekoladową wylewamy na zastygniętą masę serową. Chowamy do lodówki aż czekolada stężeje.
Wierzch:
Masę czekoladową posypujemy garścią jagód i zalewamy dwiema galaretkami o smaku owoców leśnych przygotowanymi według zaleceń na opakowaniu. Chowamy do lodówki aż galaretka stężeje.
Smacznego!
Jakoś sobie Ciebie w tej Biedronce wyobrazić nie mogę...
OdpowiedzUsuńA ten sernik to już chyba bardziej jagodowy by nie mógł być :)
Jagody są dobre ;) A w tej historii... Hmm... Nie wszystko jest prawdą ;)
UsuńMiło się zrobiło, jak się bliżej tak dobrze poznaliśmy :-)
UsuńElżbieta (stała czytelniczka)
No właśnie nie wszystko mi się zgadza z zakładką o mnie :) Pozdrawiam Krzysiek m4/3
UsuńOj tam, nie wszystko... Dobra, przyznam się. Nigdy nie miałem Dacii Logan. OK, niech będzie, VW Golfa też nie miałem ;)
UsuńPomysłowo i pysznie -:)
OdpowiedzUsuńale blagier z Ciebie:) ale przepisy masz prawdziwie swietne i dzieki Ci za to.
OdpowiedzUsuńNo trochę faktycznie oszukałem. Nie studiowałem filozofii ;)
Usuńależ ma genialny kolor :O
OdpowiedzUsuńBo to jagodowy sernik z jagodami o smaku jagodowym w kolorze jagodowym ;)
Usuńzakochałam się :O
OdpowiedzUsuńNic z tego, mam dziewczynę ;)
Usuńno i to jest sernik, który bym zjadł. mimo, że nie przepadam za tym ciastem
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda. Galaretka jest bardzo klarowna. Jutro biegnę po owoce i działam!
OdpowiedzUsuńrobię bardzo podobny, tylko że z jeżyn. Pycha. Będę musiała spróbować wersji z jagodami :)
OdpowiedzUsuńwypróbowałam Twój przepis. Cały sernik poszedł jednego dnia :)
OdpowiedzUsuń