Chleb serowy z oliwkami i suszonymi pomidorami
Uuff, dzisiaj dzień pracowity jak nigdy. O której wy wstajecie z łóżka w niedzielę? Bo ja wstałem o 5, hehe. Bo tak sobie policzyłem, że muszę tak wcześnie wstać, żeby się ze wszystkim wyrobić. Bo znowu mam mega zajawkę na pieczenie, znowu daje mi to frajdę. Więc dzisiaj zrobiłem 6 chlebów (w trzech rodzajach), 4 bagietki i 12 bułeczek - zdjęcie na dole wpisu. A teraz już mogę spokojnie zasiąść do komputera i porobić wpisy o dzisiejszym pieczywku. Teraz więc przepis na chleb z serem, oliwkami i suszonymi pomidorami. Na kolejne wypieki przepisy w kolejnych wpisach, bądźcie więc czujni.
A wieczorem Madzia będzie robiła szynkę (w naszym nowym szynkowarze) więc przepis pewnie też niebawem się pojawi.
Składniki na 2 bochenki:
800 g mąki pszennej
500 ml wody
2 łyżeczki soli
2 łyżeczki cukru
2 łyżeczki suchych drożdży
50 g startego sera (jakiegokolwiek)
50 g oliwek
50 g suszonych pomidorów
4 łyżki oleju ze słoiczka z suszonymi pomidorami
Oliwki kroimy na ćwiartki, pomidory w paseczki i łączymy ze sobą wszystkie składniki. Wyrabiamy ciasto na gładką masę przez 15 minut. Formujemy kulkę i zostawiamy w ciepłym miejscy pod przykryciem do wyrośnięcia na 1 godzinę. Po tym czasie przez kilka sekund znowu wyrabiamy ciasto, dzielimy na 2 kawałki i formujemy bochenki lub wkładamy do foremek (w zależności od preferencji). Znowu zostawiamy pod przykryciem do wyrośnięcia na 1 godzinę. Pieczemy 40 minut w 210 stopniach. Po wyjęciu z piekarnika szybko przy pomocy pędzelka smarujemy chleby wodą. Możemy też użyć spryskiwaczki do kwiatów. Swoją drogą muszę sobie taką spryskiwaczkę kupić :) Chleby wyszły naprawdę niesamowicie aromatyczne, a dodatek oleju po suszonych pomidorach jeszcze ten smak wzmocnił. Do tego chleba z pewnością jeszcze wrócę.
Smacznego!
---------------------------------------------------------------------
Chcesz dostawać moje przepisy prosto na e-mail? Wpisz swój adres z prawej strony w okienko "Przepisy prosto na twój e-mail!". Od tej pory żaden przepis Ci nie umknie :)
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję, że tutaj jesteś. Zostaw komentarz, napisz, co sądzisz o blogu czy o tym konkretnym przepisie. Nie zostawiaj natomiast w komentarzu linków (ani do swojej strony, ani do żadnej innej) - chyba, że kontekst rozmowy tego wymaga. Jeśli interesuje Cię zareklamowanie się na blogu, to po prostu zajrzyj do zakładki "Współpraca".