Print Friendly and PDF

Pomidorki koktajlowe w zalewie do słoików na zimę

Pomidorki koktajlowe w zalewie do słoików na zimę

Podawaliśmy wam niedawno przepis na pomidorki koktajlowe z ziołami. Dzisiaj mamy dla was bardziej klasyczną wersję tej marynaty. Równie smaczną.

Swoją drogą, pomidor koktajlowy to wdzięczne warzywo do uprawy w bloku, na balkonie. Nasze pomidory hodujemy w dużych donicach i osiągnęły w zeszłym roku fenomenalną wysokość bo grubo ponad 2 metry (może nawet ze 2,5)! Jakby sąsiedzi z góry się postarali to z balkonu mogliby nam je podkradać :)

Zastanówcie się zatem nad kilkoma sadzonkami na przyszły sezon. Przydają się w razie potrzeby awaryjnej sałatki na szybko, dodatku do jajecznicy czy nawet do dekoracji. Ja wiem, że można je kupić w każdym supermarkecie po 15 zł za kilogram, ale pamiętajcie: co swoje to swoje. A jak wam obrodzą tak jak nam, to będziecie mogli je przetworzyć na właśnie takie pomidorki marynowane.

     
Przepis na pomidorki koktajlowe w zalewie do słoików na zimę


Pomidorki koktajlowe w zalewie do słoików na zimę - składniki


500 g małych pomidorków koktajlowych
4 ząbki czosnku

Zalewa:
2 szklanki wody
1,5 łyżeczki soli
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżeczka cukru

Pomidorki koktajlowe w zalewie do słoików na zimę - wykonanie


Pomidorki myjemy i nakłuwamy wykałaczką. Chroni to przed popękaniem w trakcie pasteryzacji. Obieramy czosnek. Pomidorki i ząbki czosnku układamy w wyparzonych słoiczkach. Z podanych składników zagotowujemy zalewę i ją schładzamy. Przestudzona zalewą wypełniamy słoiki i porządnie zakręcamy. Pasteryzujemy 10 minut w 90 stopniach.

Tak przygotowane pomidorki to smakowity dodatek do sałatek lub mięs czy serów.

Smacznego!


Pomidorki koktajlowe w zalewie do słoików na zimę

Komentarze

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Skorzystałam z przepisu i zrobiłam pomidorki.Mogę tylko na razie napisać że w słoiczkach wyglądają pięknie a jak smakują to napiszę jak spróbuję.Dziękuję za przepis i serdecznie pozdrawiam.Jola z Dolnego śląska.Bardzo lubię ten blog.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję, że tutaj jesteś. Zostaw komentarz, napisz, co sądzisz o blogu czy o tym konkretnym przepisie. Nie zostawiaj natomiast w komentarzu linków (ani do swojej strony, ani do żadnej innej) - chyba, że kontekst rozmowy tego wymaga. Jeśli interesuje Cię zareklamowanie się na blogu, to po prostu zajrzyj do zakładki "Współpraca".

Popularne posty