Print Friendly and PDF

Łatwe ciasto pomarańczowe

Łatwe ciasto pomarańczowe

U nas w domu niezbyt często jada się ciasta czy inne słodkości. Wolimy raczej coś bardziej "wytrawnego", coś bardziej na słono. A to jakaś wędlinę zrobić, a to ser, takie rzeczy. Więc jak już Madzia się za jakąś słodkość weźmie to stara się zwykle żeby spełniała ona dwa podstawowe kryteria: ma być łatwe w zrobieniu i wyjątkowo pyszne. Czyli smak odwrotnie proporcjonalny do nakładu pracy. Minimum pracy, maksimum smaku. I to łatwe i szybkie ciasto pomarańczowe właśnie takie jest. Idealnie pasuje do poobiedniej kawy, a dodatek skórki daje bardzo przyjemny, lekko wyczuwalny gorzko-pomarańczowy posmak. Naprawdę fajny deser, który polecamy każdemu.
     
Potrzebujemy:

2 szklanki mąki
1 niepełna szklanka cukru
2 łyżki jogurtu
0,5 szklanki oliwy z oliwek
3 jajka
0,5 szklanki soku z pomarańczy
starta skórka z 2 pomarańczy
szczypta soli
2 łyżeczki proszku do pieczenia

Wykonanie:

W misce mieszamy skórki z pomarańczy i cukier. Po połączeniu dodajemy sok i mieszamy, następnie wlewamy jogurt i olej, a po wymieszaniu dodajemy jajka. Na końcu dodajemy przesianą i wymieszaną z proszkiem do pieczenia mąkę oraz sól. Mieszamy aż wszystkie składniki się połączą.
Ciasto przekładamy do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy 45 minut w 180 stopniach na grzałki góra-dół + termoobieg, a jeśli nie macie takiej funkcji to tylko na termoobiegu.

Smacznego!


Łatwe ciasto pomarańczowe

Komentarze

  1. JAKI sok jest najlepszy? Swiezo wyciskany czy z kartonu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My daliśmy świeżo wyciskany, bo taki bardzo często pijemy, u nas jest go zawsze pod dostatkiem. Ale z założenia to ma być "łatwe ciasto" więc jak dasz z kartonu to też się nic nie stanie :) Ale oczywiście im lepszy sok tym lepsze ciasto.

      Usuń
  2. Przepisy, które uwielbiam :) - mało składników, mało kosztów, mało pracy, dobry efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  3. może nawet jeszcze dziś upieke bo fajnie wygląda! tylko czemu takie blade?

    OdpowiedzUsuń
  4. Filozofia pieczenia bardzo mi bliska: minimum pracy, maksimum smaku :) Przepis koniecznie zabieram do wypróbowania!

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie musiała pachnieć ta babeczka :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję, że tutaj jesteś. Zostaw komentarz, napisz, co sądzisz o blogu czy o tym konkretnym przepisie. Nie zostawiaj natomiast w komentarzu linków (ani do swojej strony, ani do żadnej innej) - chyba, że kontekst rozmowy tego wymaga. Jeśli interesuje Cię zareklamowanie się na blogu, to po prostu zajrzyj do zakładki "Współpraca".

Popularne posty