Print Friendly and PDF

Pasztet z królika według Danusi


Nie mogłem nie podzielić się z wami takim smakołykiem!
Otóż Magda co jakiś czas jeździ do siebie na wieś. A jak już pojedzie to zawsze musi mi przywieźć od babci jedną z dwóch rzeczy: albo pasztet z królika, albo smalec :) Tym razem akurat padło na pasztet. Babcia robi taki pasztet (z własnych królików), że mi kapcie spadają! W życiu takiego nie jadłem! Za każdym razem zajadam się nim jakbym pierwszy raz miał go w ustach. Naprawdę jest niesamowity! A oto tajny przepis babci Danusi:

Przednia część królika (około 1 kg)
Wątroba -około 200 g
250 g wieprzowiny
300 g boczku niezbyt tłustego
100 g pieczarek
100 g czerstwej bułki
2 cebule
3 jajka
sól, pieprz, starta gałka muszkatołowa

Boczek, wieprzowinę, pokrojoną cebulę i pieczarki gotujemy w garnku. Później dokładamy pociachanego na kawałki królika i dalej gotujemy na małym ogniu, tak żeby pod koniec gotowania było maksymalnie dwie szklanki wody. Następnie dodać pokrojoną wątrobę i gotować tylko tyle, żeby straciła swój krwisty kolor.
Zdjąć z gazu, ostudzić. Jak wystygnie to dodać do gara pokruszoną/pokrojoną czerstwą bułkę, niech sobie nasiąknie tym "sosem". 
Teraz mięso oddzielamy od kości i całość dwukrotnie mielimy w maszynce do mięsa. Przy drugim mieleniu używamy bardzo drobnego sitka. Do masy dodać pieprz, sól, startą gałkę muszkatołową i jajka i dokładnie wszystko wyrobić.
Formę smarujemy smalcem i obficie wysypujemy bułką tartą. Ciasno upychamy masę w foremce i mokrymi dłońmi wygładzamy wierzch. Formę wstawiamy do innego naczynia z wodą (niewielką ilością) na dnie i całość wsadzamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy godzinę.
Odstawiamy na kilka godzin żeby wystygło i gotowe :) No po prostu niebo w gębie!

Dzięki babciu! :)

Nie posiadam niestety zdjęć pasztetu w całości, mam tylko to co widać, czyli moje śniadanie w pracy sfotografowane komórką. Może następnym razem zdążę zrobić zdjęcia to podmienię :)

---------------------------------------------------------------------
Chcesz dostawać moje przepisy prosto na e-mail? Wpisz swój adres z prawej strony w okienko "Przepisy prosto na twój e-mail!". Od tej pory żaden przepis Ci nie umknie :)

Komentarze

Popularne posty