Print Friendly and PDF

Pieczony pstrąg w sosie serowym


Jakiś czas temu robiliśmy polędwiczki w sosie serowym. Wyszły naprawdę rewelacyjnie. Ale jeszcze lepiej wyszedł sos, którym były oblane. Po prostu się w nim zakochałem! I tylko czekałem na moment żeby go znowu wykorzystać. I pomyślałem, że idealny będzie do pieczonego pstrąga. I nie myliłem się, miałem naprawdę pyszny obiad. I w zasadzie prosty w zrobieniu. Czyli tak jak lubię najbardziej :)


Do ryby:
2 całe pstrągi (już bez wnętrzności)
4 ząbki czosnku
1 cebula
pęczek koperku
kawałek masła
gruboziarnista sól
świeżo zmielony czarny pieprz

Na sos:
250 ml śmietanki 30%
150 g twarożku ziołowego
1 trójkącik topionego sera
2 łyżeczki zmielonego zielonego pieprzu
garść natki pietruszki
sól do smaku

Ryby nacieramy wewnątrz solą i pieprzem i upychamy w ich wnętrzu drobno zmielony koperek i pokrojony w cienkie plasterki czosnek. Na koniec wkładamy kilka niewielkich kawałków masła. Układamy ryby w naczyniu żaroodpornym na pokrojonej w piórka cebuli. Pieczemy 20 minut w 180 stopniach. W tym czasie robimy sos serowy: Wszystkie składniki mieszamy ze sobą w rondelku i mieszamy aż się zagrzeje i składniki połączą się w gładki sos.
Po 20 minutach wyjmujemy ryby z piekarnika, zalewamy sosem serowym i pieczemy jeszcze 15 minut.

Dobrze smakuje podawane z gotowanym brokułem.

Smacznego!


---------------------------------------------------------------------
Chcesz dostawać moje przepisy prosto na e-mail? Wpisz swój adres z prawej strony w okienko "Przepisy prosto na twój e-mail!". Od tej pory żaden przepis Ci nie umknie :)

Komentarze

  1. Uwielbiam ryby. Przepis wydaje się trochę czasochłonny, ale powinnam dać radę :) Dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  2. I znow kusisz?takiego pstraga nie jadlam,musze zrobic z Twoim sosem:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rybka i kremowy sosik, pycha :) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję, że tutaj jesteś. Zostaw komentarz, napisz, co sądzisz o blogu czy o tym konkretnym przepisie. Nie zostawiaj natomiast w komentarzu linków (ani do swojej strony, ani do żadnej innej) - chyba, że kontekst rozmowy tego wymaga. Jeśli interesuje Cię zareklamowanie się na blogu, to po prostu zajrzyj do zakładki "Współpraca".

Popularne posty