Print Friendly and PDF

Żurek domowy


Nazwałem ten żurek "domowym", bo jest na prawdziwym zakwasie żurkowym, który niedawno zrobiłem :) Nie tam, że z butelki ze sklepu tylko prawdziwy przeze mnie zrobiony. Zresztą pisałem o tym niedawno (tutaj). Żurek wyszedł naprawdę doskonały, zrobiłem cały wielki gar! Na kilka dni miałem, bo Madzia nie bardzo chciała jeść :) A powiedzieć muszę, że z każdym dniem stawał się coraz lepszy, poważnie.
Zresztą nie mógł wyjść źle, bo według przepisu mistrza Macieja Kuronia robiłem. Nie żyjącego niestety już od kilku lat.

1,5 litra wody
2-3 cebule
500 g ziemniaków
300 g białej kiełbasy
250 g boczku
125 ml śmietany (najlepiej kremówki lub tortowej)
1-2 łyżki chrzanu
2-3 liście laurowe
6 ziaren ziela angielskiego
10 ziaren pieprzu
1 łyżka majeranku
4 ząbki czosnku
sól, pieprz do smaku
jajka na twardo (minimum jedno na każdy talerz zupy)

Uufff, długaśna lista składników. Ale jak już wszystko mamy, to gotujemy wodę i wrzucamy na wrzątek boczek i białą kiełbasę. Zmniejszamy ogień i nie dopuszczając do wrzenia zaparzamy przez 30 minut. Mięso i kiełbasę wyjmujemy i studzimy. Do wywaru dodajemy obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki, liście laurowe, ziele angielskie, ziarna pieprzu i gotujemy kilkanaście minut, aż ziemniaki zmiękną. Boczek kroimy w kostkę, kiełbasę na plasterki (mogą być dość grube) i wrzucamy na rozgrzaną patelnię. Dodajemy posiekaną w kostkę cebulę. Kiedy się lekko zrumieni dodajemy posiekany czosnek. Całą zawartość patelni dodajemy do wywaru, dosypujemy majeranek, trochę soli i pieprzu i chrzan. Może być świeżo utarty lub taki ze słoika. Na koniec wlewamy dobrze wymieszany zakwas i śmietanę i zagotowujemy. Na talerzu dekorujemy jajkiem na twardo, ewentualnie ziołami, które lubimy.
Smacznego :)



---------------------------------------------------------------------
Chcesz dostawać moje przepisy prosto na e-mail? Wpisz swój adres z prawej strony w okienko "Przepisy prosto na twój e-mail!". Od tej pory żaden przepis Ci nie umknie :)

Komentarze

  1. wygląda fantastycznie :) Taki domowy jest najlepszy :) Przypomniałes mi że strasznie dawno nie jadłam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ polecam się na przyszłość, chętnie jeszcze o czymś ci przypomnę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję, cieszę się, że ci się podoba :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję, że tutaj jesteś. Zostaw komentarz, napisz, co sądzisz o blogu czy o tym konkretnym przepisie. Nie zostawiaj natomiast w komentarzu linków (ani do swojej strony, ani do żadnej innej) - chyba, że kontekst rozmowy tego wymaga. Jeśli interesuje Cię zareklamowanie się na blogu, to po prostu zajrzyj do zakładki "Współpraca".

Popularne posty