Print Friendly and PDF

Pikantny dip serowy

Pikantny dip serowy

Pomysł na ten dip wziął się z sosu, który kiedyś zrobiliśmy do pieczonych polędwiczek zawijanych w boczek. Sprawdził się tam doskonale. Ostatnio nieznacznie zmodyfikowałem ten przepis, bo pomyślałem, że równie doskonale sprawdzi się on jako dip do przekąsek, takich jak czipsy, nachosy, paluszki, itp. A jeśli wolicie zdrowsze jedzenie to do selera naciowego. Pierwsza klasa, pasuje idealnie.

Dodatkowo odkryłem ciekawą rzecz (właściwie nie ja, tylko Ania, która pewnie teraz nieco częściej będzie bohaterką blogowych historii). Schowaliśmy ten dip do lodówki, a rano okazało się, że dość mocno stężał. I Ania wpadła na pomysł żeby posmarować nim kanapki, zamiast masła. No kurcze, lepszego pomysłu mieć nie mogła. Pasuje idealnie! I do wędliny, i do sera. Tylko może do dżemu trochę mniej :) Tak więc jeżeli chcecie to możecie traktować to jako dip, a jak nieco przetrzymacie w lodówce to będziecie mieć idealne smarowidło do chleba.
     
200 g słodkiej śmietanki 30%
150 g twarożku ziołowego (ja używam Almette)
1 trójkącik topionego sera o smaku śmietankowym
2 płaskie łyżeczki zielonego pieprzu
natka pietruszki

Ten dip robi się błyskawicznie: wszystkie składniki umieszczamy w garnku i ciągle mieszając doprowadzamy do wrzenia. Od razu wyłączamy i przekładamy do słoiczka. Po wystudzeniu mamy idealny dip do przekąsek. A jeśli schowacie na kilka godzin do lodówki to będzie fajne smarowidło do chleba.

Dodatkowo ciekawy jest jeszcze jeden fakt: do tego dipu można dodawać dowolne składniki, prawie wszystko pasuje doskonale i dobrze się komponuje. Ja zrobiłem wersje z chrzanem, czosnkiem, szczypiorkiem, cebulą, ogórkiem, oliwkami i pomidorami. Każda z nich smakuje doskonale. A jeszcze chcę zrobić z rzodkiewką. Też nieźle pasuje.

Smacznego!



Pikantny dip serowy

Komentarze

  1. fajnie fajnie - a najlepsze to macie naklejki na słoiki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten serek topiony(trójkącik) ile ma gramów - bo są różne gramatury?

    OdpowiedzUsuń
  3. Zrobiłam zgodnie z przepisem - jest bardzo dobry, ale niestety nie wiem co zrobiłam żle bo od wczoraj jest w lodówce i stężał tylko trochę ( jest lejący) tak że o smarowaniu raczej nie ma mowy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli zrobiłaś dokładnie tak jak w przepisie to naprawdę nie wiec dlaczego nie stężało. My już robiliśmy to wiele razy i nigdy nie było problemów. My zawsze używamy serka Almette, może ty użyłaś innego - chociaż nie wiem czy to ma znaczenie. Może Almette jest gęściejszy niż inne tego typu serki?

      Usuń
  4. Serki miałam takie jak w przepisie.Czy powodem może być to,że gotowałam chwilę bo serki nie chciały się stopoić? Mój dip jest jak gęsta śmietana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raczej nie. Zdarzyło mi się raz czy dwa zagapić i też zagotowałem. I zawsze wychodziły mi gęste. Tak gęste jak taki po prostu serek smarowny. Nie mam pojęcie dlaczego tobie takie rzadkie wyszło.

      Usuń
    2. Przyszło mi jeszcze do głowy czy powodem może być mieszanie po wlaniu do pojemników? ( mieszałam chwilę żeby dobrze połączyć z dodatkami)? Paweł dziękuję za cierpliwość.

      Usuń
    3. Po to jestem żeby odpisywać ;)
      Mieszanie nie powinno mieć wpływu... Chociaż ja swoje dodatki dodaję bezpośrednio w garnku, do całej podgrzewanej masy. Ale to chyba nie ma znaczenia.

      Usuń
    4. Nie poddam się i będę próbować bo w smaku bardzo dobre.Pozdrawiam

      Usuń
    5. Dodaj może mniej śmietany następnym razem. Nie wiem czy to ma znaczenie, ale my używamy Piątnicy.

      Usuń
  5. Mógłbyś podać firmę z której wykorzystujecie trójkącik topionego sera o smaku śmietankowym?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chodzi o twarożek ziołowy, to używałem różnych i uważam, że najlepszy jest Almette. Z serków topionych też korzystałem różnych o doszedłem do wniosku, że jest mi obojętne jaki to serek. Dlatego nie podałem konkretnej marki.

      Usuń
  6. Można zastąpić pieprz zielony zwykłym czarnym?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie można, pewnie też wyjdzie całkiem nieźle, ale moim zdaniem zielony pieprz ma swój specyficzny smak, który tutaj pasuje. Daje nie tylko pikantność, ale i ten swój smak. Ale można spróbować i z czarnym.

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję, że tutaj jesteś. Zostaw komentarz, napisz, co sądzisz o blogu czy o tym konkretnym przepisie. Nie zostawiaj natomiast w komentarzu linków (ani do swojej strony, ani do żadnej innej) - chyba, że kontekst rozmowy tego wymaga. Jeśli interesuje Cię zareklamowanie się na blogu, to po prostu zajrzyj do zakładki "Współpraca".

Popularne posty