Print Friendly and PDF

Domowy budyń waniliowy

Domowy budyń waniliowy

Czasami każdy ma ochotę na jakiś deser, na odrobinę słodyczy. Zwykle staram się takie słodkości robić samemu w domu. Oczywiście nie oszukujmy się, nie zawsze mi się chce, czasem zdarzy mi się zjeść jakiś mało zdrowy sklepowy smakołyk. Ale jeśli tylko mam siłę/ochotę/czas to staram się jednak takie rzeczy robić w domu. I tak oto wpadłem na pomysł zrobienia budyniu waniliowego. Tak jakoś mnie ochota naszła. Prawdę mówiąc nie pamiętam już jak smakuje budyń ze sklepu (pewnie lata całe nie jadłem), ale śmiem twierdzić, że ten mój jest równie dobry, a być może nawet i lepszy. A do tego wiemy, co zawiera. Bo w takim sklepowym może być całe mnóstwo zbędnych składników.
     

PRZEPIS NA DOMOWY BUDYŃ WANILIOWY


Domowy budyń waniliowy - składniki

 
- 500 ml mleka
- 1 łyżka masła
- 4 łyżki cukru
- 2 łyżki ekstraktu waniliowego
- 2 czubate łyżki mąki ziemniaczanej (skrobi ziemniaczanej)
- 2 żółtka

Domowy budyń waniliowy - wykonanie


400 ml mleka zagotowujemy z masłem, cukrem i ekstraktem waniliowym. Kupny ekstrakt jest bardzo drogi dlatego też rekomenduję wcześniejsze zrobienie własnego ekstraktu, np. z tego przepisu. Zamiast zwykłego cukru można też użyć cukru waniliowego (który również można zrobić samemu).

Pozostałe 100 ml mleka dokładnie mieszamy (najlepiej trzepaczką lub blenderem) z mąką ziemniaczaną i żółtkami. Dodajemy do gotującego się mleka, zmniejszamy gaz na minimum i mieszamy jeszcze ze 30-60 sekund. Wyłączamy, przelewamy do miseczek i jemy po wystudzeniu.

Smacznego!

Polecam również nasz przepis na łatwe ciasto ze śliwkami.


Domowy budyń waniliowy

Komentarze

  1. Jestem ciekawa jak smakuje wersja zrobiona samodzielnie od początku do końca w domu. Te ze sklepu pewnie nie mają startu z takim domowym przysmakiem. Dziś wypróbuję!

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie szukałam przepisu na kreatywny i smaczny obiad ale jak widzę znalazłam świetny deser, który wygląda tak dobrze, że aż zaraz go wypróbuję. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję, że tutaj jesteś. Zostaw komentarz, napisz, co sądzisz o blogu czy o tym konkretnym przepisie. Nie zostawiaj natomiast w komentarzu linków (ani do swojej strony, ani do żadnej innej) - chyba, że kontekst rozmowy tego wymaga. Jeśli interesuje Cię zareklamowanie się na blogu, to po prostu zajrzyj do zakładki "Współpraca".

Popularne posty