Pasta jajeczna

Chciałem Wam przedstawić przepis na jedną z moich ulubionych past do smarowania pieczywa. Pasta jajeczna. Robi się ją błyskawicznie. W sumie najdłużej zajmuje gotowanie jajek, reszta to już z górki. Jak nie macie nic na śniadanie, a przypadkiem macie potrzebne składniki, to 15 minut i już macie pyszne śniadanie. Ja to w ogóle jestem fanem kanapek (niczym Joey z „Przyjaciół”) tak więc mi naprawdę do szczęścia nic więcej nie potrzeba. Na wierzch jakiś ogórek czy pomidor i w weekend mogę i godzinę przy takim śniadaniu spędzić. Zresztą tak właśnie u nas wyglądają weekendowe śniadania. Wystawiamy na stół co tam mamy i absolutnie bez żadnego pośpiechu spożywamy przez godzinę lub dwie miło sobie przy tym rozmawiając. Tak, za to właśnie lubię weekendy. Brak pośpiechu, miła atmosfera, całkowity spokój. No dobra, rozmarzyłem się, a do kolejnego weekendu jeszcze kilka dni. Przejdźmy może już do przepisu.

PRZEPIS NA PASTĘ JAJECZNĄ

Pasta jajeczna – składniki:

4 jajka
70 g sera żółtego
1 duży ogórek kiszony
3 płaskie łyżki majonezu
1 płaska łyżka śmietany
1 łyżeczka musztardy
mały pęczek szczypiorku
sól, pieprz do smaku

Pasta jajeczna – wykonanie:

Jajka gotujemy na twardo. Jak kto lubi, ale ja wyjmuję jajka wcześniej z lodówki, ze 2 godziny wcześniej, tak żeby nabrały temperatury pokojowej. Zagotowuję wodę, jajka delikatnie łyżką wkładam na wrzątek i gotuję dokładnie 8 minut. Jak są duże to może być, 8,5 minuty. Są wtedy idealnie kremowe. Studzimy, obieramy ze skorupki, wkładamy do miski i widelcem dokładnie rozdrabniamy.

Ser ścieramy na tarce z grubymi oczkami i dodajemy do jajek. Ogórka tak samo (na grubych oczkach i do miski). Szczypiorek drobno siekamy i też do miski. Dodajemy również majonez, śmietanę i musztardę. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem i dokładnie mieszamy. Po wymieszaniu pasta jajeczna jest gotowa, można siadać do posiłku.

Smacznego!

Polecam również nasz przepis na jajka po benedyktyńsku.